Kolejny zlot militaryn w Bornym Sulinowie za nami. W tym roku tematem przewodnim dioramy był mały checkpoint, który mógł znaleźć się na obrzeżach miasta Falludża w 2004 roku, kontrolując ruch wokół miasta i zabezpieczając je przed przepływem powstańców.
Jak zwykle za wspólny pobyt dziękujemy sąsiadom z 173rd ” Northern Delay ” Re-enactment group i GRH North Regiment, a także wszystkim nowym znajomym, którzy całkiem licznie się w tym roku objawili Gościliśmy również na naszej dioramie kolegów z 7th Marine Regiment Reenactment z Bielska Białej. Mamy nadzieję, że pomimo bariery odległości uda nam się jeszcze w przyszłości współpracować.
Gostyń 2015
W ostatni weekend gościliśmy drugi rok z rzędu na Strefie Militarnej w Podrzeczu koło Gostynia. W tym roku tematem naszej skromnej dioramy był checkpoint, na którym “przeprowadzaliśmy” kontrolę podejrzanego irackiego samochodu.
Dziękujemy naszym sąsiadom i starym znajomym – 173rd ” Northern Delay ” Re-enactment group i GRH North Regiment, a także wszystkim innym, których mieliśmy przyjemność zobaczyć i poznać na zlocie.
W chwili obecnej otwieramy skromny album ze zdjęciami, będzie ich napływać więcej w ciągu najbliższych dni.
Dzień Dziecka
W ostatni poniedziałek, czyli Dzień Dziecka, członkowie naszej grupy mieli okazję przeprowadzić pokaz z niewątpliwymi walorami edukacyjnymi Był on zorganizowany dla uczniów Towarzystwa edukacyjnego “Vizja” . Wojna to trudny temat, szczególnie dla uczniów w tak młodym wieku. Przeprowadziliśmy więc krótką, dostosowaną do wieku odbiorców prelekcję poświęconą działaniom Korpusu Piechoty Morskiej i, jak zwykle, daliśmy dzieciom możliwość zapoznania się z naszym wojskowym wyposażeniem.
MilSim 24H “Hot Roads”
Minął już ponad miesiąc od ostatnich nowości, ale mimo to nie próżnujemy. W weekend 16/17 maja braliśmy udział w Milsimie zorganizowanym przez Dziki Oddział.
Dwie dychy dla Bruna
Wczoraj wzięliśmy udział w akcji charytatywnej “Dwie dychy dla Bruna”, której celem była pomoc dla chorego synka jednego z operatorów JW Formoza. Z oficjalnych danych wynika, że udało się zebrać 16 500 złotych. Mieliśmy w tym swój skromny wkład tworząc, razem z naszymi przyjaciółmi z Dzikiego Oddziału, pokaz sprzętu rekonstrukcyjnego i airsoftowego.
Falkenhorst?!
“Falkenhorst” okazał się niestety ogromnym niewypałem i najprawdopodobniej grubym oszustwem. Organizatorzy nie tylko nie zapewnili obiecanych pojazdów i zaplecza logistycznego, ale także zupełnie zniszczyli całą rozgrywkę. Nie chcemy się w tym miejscu zbyt szczegółowo rozpisywać. Cała sprawa jest już szeroko omawiana w środowisku i zainteresowanych odsyłamy na wmasg.pl, oraz profil facebookow-y zlotu.
Jesteśmy jednak optymistami i we wszystkim staramy się dopatrywać pozytywów. Poznaliśmy Słowaków z ekipy Antic Special Force, z którymi współpraca układała się znakomicie. Jak zwykle obecny był również zaprzyjaźniony z nami Dziki Oddział, który zamieści na swoim profilu dużo bardziej szczegółową relację z imprezy. Generalnie to właśnie uczestnicy byli plusem tej wątpliwej imprezy. Ze względu na dużą ilość użytej pirotechniki (pozwalały na to wilgotne warunki pogodowe) trafiło się kilka spektakularnych akcji i 3B1M jak zwykle dało z siebie wszystko to, co było można osiągnąć w takich warunkach.
Promocja filmu “Snajper” w Multikinie Gdańsk
Trzydniowa promocja zakończona sukcesem. Jak zwykle było dużo zdjęć, rozmów o sprzęcie i naszej działalności z zainteresowanymi. W końcu i my udaliśmy się na zasłużony odpoczynek i po wszystkim obejrzeliśmy “Snajpera”.
Film gorąco polecamy.
Dziękujemy również Pani Annie Szymanowskiej, która dołożyła starań, aby nasza wizyta była dobrze rozreklamowana na różnych portalach internetowych, oraz życzliwym pracownikom multikina w Gdańsku za przyjemną (mamy nadzieję, że obustronnie) współpracę.
Czytaj dalej Promocja filmu “Snajper” w Multikinie Gdańsk
Romeo Lima
W ostatnią sobotę zorganizowaliśmy cykl szkoleń w Borach Tucholskich. Nasz Corpsman przeprowadził kurs pierwszej pomocy, oraz bardzo ciekawą prelekcję na temat protokołów wzywania MEDEVAC w amerykańskich siłach zbrojnych, oraz w ramach operacji sojuszniczych wewnątrz NATO. Każdy z naszych Marines musiał zdać krótki test, który polegał na nadaniu drogą radiową symulowanego zgłoszenia MEDEVAC do rannego, którego stan opisywał nasz Corpsman.
W drugim bloku ćwiczeń przygotowanym przez CPL. Kowalczyka po raz pierwszy ćwiczyliśmy podstawowe komendy i postawy musztry USMC. Wbrew pozorom szło nam całkiem nieźle 🙂 Całość uzupełniona została prelekcją na temat zwyczajów panujących wewnątrz Korpusu i krótkim zestawieniem najważniejszych wydarzeń historycznych.
Trzecią część stanowił rekonesans w okolicznych, nawiedzonych, lasach prowadzony przez SGT. Jodko. Towarzyszyły nam znikające groby i gęsta mgła rodem z Silent Hill. Demokracja jednak nie boi się niczego.
Podsumowując, nowe miejsce okazało się doskonałe do potrzeb szkoleniowych. Będziemy tam na pewno organizować kolejne szkolenia.
Czytaj dalej Romeo Lima
“Iraq Freedom”
Miło nam zaprezentować kolejną serię zdjęć z sesji “Al Fallujah”. Zdjęcia wykonała nam Alicja, której serdecznie dziękujemy za cierpliwość podczas współpracy z takimi modelami jak my 😀
Nie możemy się już doczekać listopada, na który zaplanowaliśmy jeszcze więcej wydarzeń. Śledźcie naszą stronę!
Czytaj dalej “Iraq Freedom”
Milsim “Aktywności Sejsmiczne III”
Kolejny milsim za nami. Zaplanowany na 24 godziny trwał ostatecznie nieco ponad 12. Drużyna NATO wykonała wszystkie wyznaczone jej zadania i zadała ciężkie starty siłom Rosjan, którzy nie byli w stanie stawić skutecznego oporu. Do zwycięstwa przyczynili się wszyscy, ale nasz Fireteam miał szczęście uczestniczyć we wszystkich ważniejszych wydarzeniach dnia. Odnalezienie agenta CIA i jego sprzętu oraz jego ewakuacja pod ostrzałem, szybki przejazd QRF do atakowanego TOC i udzielenie wsparcia, oraz ewakuacja rannych Navy Seals głęboko zza linii wroga to najważniejsze wykonane przez nas zadania. Szczególnie dziękujemy Maćkowi, który udostępnił swój samochód terenowy jako transport dla skutecznego działania QRF. Była to istotna innowacja w serii Milsimów Aktywności Sejsmiczne.
Milsimy, które wiążą się z długim bytowaniem, często w trudnych warunkach, w terenie i zwiększonym wysiłkiem fizycznym, z różnych względów nie zawsze pozwalają na zastosowanie stricte rekonstrukcyjnego sprzętu. Od kilku edycji staramy się dobierać sprzęt, który być może nie był używany w Falludży w tych konkretnych konfiguracjach, jednak niemal wszystkie elementy są kontraktowe i pochodzą z odtwarzanego przez nas okresu, więc nie wstydzimy się ich prezentować na naszych stronach.